sobota, 19 października 2013

Najdziwniejsze sporty świata: Lacrosse


Sport wynaleziony przez północnoamerykańskich indian. Wymyślono go już w 1100 roku. Obecnie jest stosunkowo popularny w ameryce północnej (Stany i Kanada). Jednak i Polska ma swoją ligę (a nawet dwie). Mamy również swoją drużynę reprezentacji, zdominowaną w 70% przez amerykańską polonię. Byłem sceptyczny wybierając się na spotkanie: Korsarze (z Gdańska) kontra Legion (z Katowic). Sport jest czadowy.



Kiedyś było inaczej

Z początku sport ten był raczej formą religijnego rytuało. Nosił wiele różnych nawz, w zależności od plemienia. Najciekawszą była: młodszy brat wojny. Boisko do gry wyglądało zresztą wtym czasie, jak pole bitwy. Zajmowało powierzchnię od 500 metrów do 3 km i rozgrywki trwały od świtu do zmierzchu. Był to rodzaj rytuału dziękczynnego dla Stwórcy. Biorąc pod uwagę vrutalność i kontaktowość tej gry – wtedy było chyba ciekawiej. Dużo się zmieniło – obecnie gra tylko po 10 zawodników. Prowadzono też walki o ziemie – ten kto wygrał nie głodował w zimie. To musiało być dużo bardziej emocjonujące.

Teraz też jest spoko

Obecnie całość dużo bardziej przypomina hokeja. Współczesna nazwa wzięła się od franuskiego słowa la crosse – kij. Została zresztą przez francuza wymyślona.

Jak wygląda w praktyce

20 chłopa latających za maleńską piłką z siatkami na kijach. Zabezpieczni ochraniaczami na twarz, ręce, korpus muszą strzelić bramkę, jak w hokeju. Wygrywa drużyna, która strzeli więcej goli. Rozgrywka jest dosyć emocjonująca (chociaż bardziej zapewne dla graczy, niż dla widzów) i wyraźnie widać w niej elementy planowania i strategii ataku. Trochę, jak w klasycznym footballu, ale z innymi możliwościami. Gra jest też bardzo kontaktowa, a za faule nie schodzi się na cały mecz, ale na określony czas. I dobrze – zawodnicy częściej sobie na nie pozwalają, przez co gra jest bardziej emocjonująca. Mnie uderzyła nadzwyczajnie dynamiczna zmiana graczy. Co kilka minut wchodzą kolejni – prawdopodobnie z uwagi na cholernie szybkie tempo gry i konieczność ciągłego atakowania. Można iderzać kijem o kij przeciwnika, można zderzać się rękawicami, można wchodzić agresywnie ciałem – nie można uderzać w głowę kijem, to dobrze.

Archer gra w Lacrosse'a

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz